Właściwa higiena intymna podczas menstruacji jest bardzo ważna – dzięki temu nie dopuszcza się do rozwoju bakterii. Szczególnie w pierwszych dniach okresu, kiedy krwawienie jest najobfitsze, należy pamiętać o jak najczęstszym podmywaniu się (nawet kilka razy dziennie, zwłaszcza podczas upałów – a co najmniej rano i wieczorem). Zmniejsza intensywność skurczów menstruacyjnych. 2. Ból głowy ustępuje. 3. Czas trwania krwawienia jest skrócony. 4. Możesz zapomnieć o suchości. O czym należy pamiętać podczas seksu podczas okresu. Zadbaj o czystość, ale nie rozłączaj się. Menopauza (klimakterium) to czas, w którym organizm dojrzałej kobiety stopniowo przechodzi ze stanu płodnego w bezpłodny. Towarzyszą mu liczne dolegliwości, w tym charakterystyczne uderzenia gorąca i zmiany nastroju. Klimakterium wiąże się z zaburzeniami gospodarki hormonalnej, ale to naturalny proces, którego nie należy się obawiać. Czy podczas okresu można się myć?! Więc tak; to mój drugi okres ;) i mam pytanie. Czy mogę się umyć? Mam już go 5 dzień No niby mogłabym wytrzymać, ale trochę mi nie wygodnie jakoś xd dzisiaj zaczęło mnie szczypac tam troszkę ale strasznie boję się umyć ; ( poprzednią wytrzymałam nie myjąc się. Dziś szłam do A co do pytania, kąpanie podczas okresu jest jak najbardziej wskazane, a nawet wypada się podczas dnia jeszcze podmywać, dlatego że w czasie okresu wydobywa się dosyć nieprzyjemny zapach. Dobrze jest kupić również mokre chusteczki dla dzieci, żeby nie trzeba było w ciągu dnia wchodzić całym ciałem do wanny, a tylko się przetrzeć. 2. Opuchlizna. Przed miesiączką organizm gromadzi wodę, co sprawia, że kobieta czuje się jak Fisz w piosence „Tajemnica” – wielka i napuchnięta. Nie dopinają się na niej spodnie, szybciej się męczy i generalnie ma wrażenie, że zaraz pęknie. A jednocześnie opierdoliłaby burgera. 3. Gastrofaza. Z pewnością w tym czasie przysłużą się nam ćwiczenia odpowiednich asan jogi, pilatesu, a także pływanie, jazda na rowerze (najlepiej miejskim), spacery, marsz, delikatny jogging, aqua aerobik, stretching oraz lekka gimnastyka (także z piłką, gumami, czy hantlami, jednak należy wybrać taki zestaw ćwiczeń, który nie będzie Wyglądałem na siebie bardzo nisko. Niskie zdolności umysłowe w mojej moralności ( no właśnie to mnie najbardziej dotknęło) Nie wiecie jak trudno jest zmierzyć się z takim przypadkiem jak się nadmiernie masturbuje. Młodzi przyjaciele, mówię wam z własnego doświadczenia, jeśli się masturbujecie, to nie róbcie tego przesadnie. Uprawianie seksu w czasie okresu ma kilka zalet: 1. Ulga od skurczów. Orgazmy mogą złagodzić bóle menstruacyjne. Są one wynikiem kurczenia się macicy w celu uwolnienia jej wyściółki. Podczas orgazmu mięśnie macicy również się kurczą, potem popuszczają. To popuszczenie powinno przynieść ulgę w skurczach menstruacyjnych. Naturalną rzeczą jest też przesunięcie się okresu na skutek zmian klimatycznych podczas wyjazdu na urlop, np. z Polski do tropików. Pojawienie się miesiączki nie jest równoznaczne z występowaniem owulacji; Prawda. Bywa, że błona śluzowa macicy się złuszcza, a komórka jajowa nie uwalnia się z pęcherzyka Graafa. Są to tzw. HSaS. Masz je zawsze pod ręką. Ale czy to na pewno dobry pomysł? Fot. Thinkstock Autoerotyzm wciąż jest tematem tabu. Podobnie jak z seksem - wszyscy wiedzą, o co chodzi, a mało kto się do niego przyznaje. Nic co ludzkie nie powinno być nam obce, ale wciąż wstydzimy się swojego życia intymnego. Rozmowę o nim uznajemy za niestosowną, gorszącą i w złym tonie. Na szczęście w Internecie pozwalamy sobie na znacznie większą otwartość… Dziś przyglądamy się anonimowym wypowiedziom znalezionym na forach internetowych i w grupach dyskusyjnych. Okazuje się, że masturbacja dla większości z nas to chleb powszedni. I nie zawsze robimy to na własną rękę. Kiedy chcemy rozładować napięcie, potrafimy sięgać po naprawdę dziwne przedmioty znalezione w domu. Teoretycznie służą do czegoś zupełnie innego, ale jak widać - sprawdzają się także w tej roli. Czym stymulują się młode internautki? Momentami to się nie mieści w głowie… Zobacz również: Nie daj sobie wmówić, że masturbacja to zło: 7 powodów, dlaczego POWINNAŚ to robić! fot. Thinkstock SZCZOTECZKA ELEKTRYCZNA - Zastępuje mi wibrator. Ma odpowiedni kształt, a jej drganie jest bardzo przyjemne - wyznaje jedna z internautek. To chyba jednak nie jest najlepszy pomysł, bo mogą znajdować się na niej resztki pasty do zębów, a także bakterie. Nikt nie zagwarantuje nam także, że nie dojdzie do spięcia. Chyba lepiej zainwestować w profesjonalną zabawkę. fot. Thinkstock SZCZOTKA DO WŁOSÓW - Do zabawy używam rączki od szczotki do włosów. Jest gruba i owalna, więc świetnie się sprawdza - twierdzi anonimowa uczestniczka dyskusji. To także kontrowersyjny pomysł, bo wszelkiego rodzaju rączki i uchwyty są zazwyczaj najbrudniejszymi przedmiotami w domu. Bez dokładnej dezynfekcji nawet o tym nie myśl. fot. Thinkstock PILOT DO TELEWIZORA - Jest długi, ma sporo wypustek i jest zawsze pod ręką. Jak mnie najdzie ochota, to mam go do dyspozycji - twierdzi kolejna internautka. Prawda jest jednak taka, że trudno wyobrazić sobie gorsze rozwiązanie. Naukowcy już dawno temu udowodnili, że przeciętny pilot do telewizora jest brudniejszy od muszli klozetowej w publicznej toalecie. Zobacz również: Co Twój styl masturbacji mówi o Tobie? fot. Thinkstock BŁYSZCZYK - Lubię takie małe przedmioty. Wygląda niepozornie i zawsze mam go w torebce, więc w razie czego można go użyć - wyznaje młoda kobieta. My mamy jednak wątpliwości, bo opakowania kosmetyków są zazwyczaj mocno zabrudzone - nie tylko chemicznymi substancjami, ale i bakteriami przenoszonymi na dłoniach. Nie wspominając o tym, że ze względu na niewielkie rozmiary może zaginąć w akcji. fot. Thinkstock TELEFON KOMÓRKOWY - Włączam sobie wibracje i wtedy telefon działa tak, jak powinien. Drgania rozchodzą się po całym ciele i jest mi bardzo przyjemnie - oto kolejne anonimowe wyznanie. Sytuacja przypomina jednak tę z pilotem do telewizora. To bezsprzecznie jeden z najbardziej zanieczyszczonych przedmiotów, z jakimi mamy do czynienia. Infekcja bakteryjna gwarantowana. fot. Thinkstock PRALKA - Można to zrobić na dwa sposoby w czasie wirowania. Czasami siadam na pralce, a kiedy indziej staję obok zbliżając się do krawędzi. Niesamowite doznania - twierdzi inna uczestniczka dyskusji. Wydaje się, że to najbezpieczniejszy domowy sposób na uprawianie autoerotyzmu z wykorzystaniem przedmiotów codziennego użytku. Pod warunkiem, że z niej nie spadniesz. fot. Thinkstock GOLARKA - Czasami siedząc w łazience wykorzystuję elektryczną maszynkę do golenia mojego chłopaka. Jest podłużna i przyjemnie wibruje - to kolejny sposób. Ale chyba nie do końca bezpieczny, bo na uchwycie mogą namnażać się bakterie. Poza tym, wydobywające się z wnętrza ścinki włosów mogą bardzo podrażnić naszą strefę intymną. Zobacz również: Masz ochotę na zabawę solo? Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia ODPOWIEDZI (19) chwilę temu 2011-03-25 22:43:18 tak, ale to mało higieniczne :) Odpowiedz na ten komentarz agatka325 2011-03-25 22:42:50 można. Odpowiedz na ten komentarz ema0111 2011-03-26 08:07:57 Kobieta/Dziewczyna podczas okresu jest pobudzona więc nawet to jest wskazane.! A co do nieznajoma997 to prawda ja już słuchaj tych co myślą że to obleśne ;] Odpowiedz na ten komentarz martchew 2011-03-25 22:44:17 można, z technicznego punktu widzenia. ale z praktycznego- niehigieniczne jest to.. Odpowiedz na ten komentarz Nieznajoma997 2011-03-26 07:36:02 +21 kinga33 sweetygirl TaaInnaxD Jasne, że można... Jeśli boisz się, że pobrudzisz sobie ręce, to masturbuj się strumieniem wody lejącym się.... wiesz gdzie ;) to wcale nie jest obleśne... co najwyżej- obleśni są ci, co piszą takie bzdury ;/ Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2011-03-25 22:47:42 mozna ale trzeba uwazac bardziej niz zwykle by miec czyste rece bo wtedy latwiej o infekcje Odpowiedz na ten komentarz Sandraaaaaaaa 2011-03-26 12:44:39 można, ale z tego trzeba sie spowiadac - to nie jest żart jak cos xd Odpowiedz na ten komentarz LekarzOdSexu 2011-03-26 10:07:58 Można. Odpowiedz na ten komentarz LekarzOdSexu 2011-03-26 10:08:08 Można. Odpowiedz na ten komentarz TaaInnaxD 2011-03-26 13:16:15 Zgadzam się z nieznajomą997. Sama tak robię;p Odpowiedz na ten komentarz basiaaxd 2011-03-27 09:15:10 Można. Odpowiedz na ten komentarz ~miskaaa 2011-10-16 21:09:07 martuśka98 - masturbacja jest wskazana, bo wtedy rozładowujemy napięcie seksualne, które w nas siedzi. nic w tym złego ani obleśnego - zarówno u dziewczyn jak u chłopaków. Odpowiedz na ten komentarz martuśka98 2011-03-26 10:18:43 po co w ogóle się masturbować?? Odpowiedz na ten komentarz 19pati20 2011-04-05 14:21:07 No mozna ale nie dasz rady pare dni wytrzymac .. ? ; ) Odpowiedz na ten komentarz Paulinciusia469 2011-03-25 22:44:27 -24 Martusia00 Nieznajom... mozna. ale to oblesne:( Odpowiedz na ten komentarz Żelkowata 2011-03-26 12:30:51 Można ale jest to trochę niehigieniczne jak powiedział martchew Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2011-04-05 23:56:56 19pati20 ale ja pytam z ciekawości =) Odpowiedz na ten komentarz ~kkk 2011-06-26 18:14:44 niewiem,ja sama szukam odpowiedzi:) Odpowiedz na ten komentarz Zaloguj się by móc dodać komentarz. Twoje słodkie, niewinne dziecko i… masturbacja? Już samo połączenie tych dwóch skojarzeń dla wielu rodziców jest nie do pomyślenia. Gdy zatem pojawia się konieczność nie tylko myślenia, ale i zaobserwowania „takiego” zachowania u dziecka, możesz odczuwać różne negatywne emocje. Czy słusznie?Niekoniecznie. Masturbacja u dzieci nie jest często poruszanym tematem, co skutkuje powstaniem wielu mitów i nieprawdziwych twierdzeń na ten temat. Uchylmy zatem rąbka tajemnicy – które zachowania seksualne dzieci są rzeczywiście niepokojące, a które świadczą raczej o prawidłowym rozwoju naszej latorośli?Mity na temat masturbacji u dzieciZacznijmy od obalenia dwóch najbardziej popularnych opinii na temat masturbacji dziecięcej. Które twierdzenia można włożyć między bajki?Masturbują się tylko dzieci, które ukończyły około 13 rok życiaTen popularny pogląd powstał zapewne w oparciu o nasze skojarzenie, że to właśnie w tym okresie „budzi się” seksualność dziecka. Cóż, prawdą jest, że dziecko zaczyna interpretować pewne wydarzenia i bardziej rozumieć, czym jest sama seksualność właśnie w tym wieku – wtedy też budzi się zainteresowanie płcią przeciwną. Ale sama masturbacja może pojawić się znacznie, znacznie wcześniej. Nie mówimy tu już nawet o przedszkolakach, ale o… się, że do pediatry zgłaszają się rodzice, którzy podejrzewają u swojego dziecka ataki padaczki. Malec raz na jakiś czas wykonuje dziwne ruchy, czerwienieje, poci się, w końcu znużony zasypia. W niektórych przypadkach okazuje się jednak, że mamy do czynienia właśnie z odkryciem przyjemności, jaka płynie z pobudzania narządów płciowych. Niemowlę może odkryć tę przyjemność przez przypadek, np. podczas czołgania czy wciskania nóg między szczebelki łóżeczka. A skoro coś jest dla niego przyjemne, to będzie to w okresie dziecięcym jest przejawem zaburzeń rozwojuAbsolutnie nie (o ile nie mówimy o masturbacji instrumentalnej, do której wrócimy)! Wręcz przeciwnie. Musimy zrozumieć, że dziecko nie ma pojęcia na temat istnienia całej „otoczki” wokół seksualności. Całkowicie naturalne i zdrowe jest zatem to, że jeśli malec odkryje przyjemność płynącą z pobudzania się, to powtórzy swoje działanie. Etycznie ma to dla niego taki sam kontekst, jak pluskanie się w wodzie – czyli nie ma kontekstu. Ujmując rzecz krótko, dziecko się pobudza, bo to jest masturbacji dziecięcejMasturbacja, która omówiona jest powyżej, określana jest jako działanie wynikające z odczuwania przyjemności. Występuje najczęściej i jest kompletnie niegroźna, a rolą rodziców jest tak naprawdę jedynie uświadomienie dziecka, że nie wszystko można robić… wszędzie. Nie istnieje tutaj jednak żadne ryzyko wystąpienia zaburzeń i sam fakt, że malec czerpie przyjemność z dotykania się nie oznacza, że „coś z nim nie tak”.Nieco inny cel ma masturbacja poznawczo – eksperymentalna. Często dzieje się tak, że nawet nie mamy pojęcia, że dziecko jej „próbuje”... do czasu, gdy dzieje się coś złego. Ten rodzaj masturbacji polega bowiem na swego rodzaju eksperymentowaniu ze swoim ciałem. Ciekawy dwulatek z ciekawości włoży sobie kulkę do nosa, a pięciolatek będzie już próbował wcisnąć siusiaka w małą obręcz od zabawki. I kiedy nie poradzi sobie z jej usunięciem, pojawi się strach i konieczność szukania pomocy u rodzaj masturbacji także nie jest groźny (wynika ze zwykłej ciekawości), ale należy już kategoryczniej wyjaśnić dziecku, że ze względu na bezpieczeństwo takie praktyki są rodzaj masturbacji u dzieci to ta określana mianem instrumentalnej. W tym przypadku mamy do czynienia z pobudzaniem okolic intymnych na skutek doświadczania stresu czy strachu. Innymi słowy, masturbacja jest dla dziecko sposobem na odreagowanie a czasem – na zwrócenie na siebie uwagi. Jest to zachowanie występujące rzadko, ale jeśli się pojawi – konieczna jest pomoc zachować się, gdy zauważymy, że dziecko się masturbuje?Różnego rodzaju zaburzenia seksualne występujące u dorosłych często mają podłoże w przekonaniu, że ciało jest czymś złym, nieczystym, a seks – zakazanym i wstydliwym. Wiele z tych nieprawidłowości ma swoje źródło w dzieciństwie, postawie rodziców i jej „przerzucaniu” na dzieci. Rolą świadomych rodziców jest zatem zadbanie o kształtowanie prawidłowego myślenia o swoim ciele i seksualności – i proces ten warto rozpocząć właśnie od dobrego podejścia do praktyce, kiedy zauważymy, że dziecko się masturbuje, warto przede wszystkim uświadomić sobie, że ono nie wie, że to, co robi, może być krępujące dla innych. Warto więc wziąć smyka na poważną rozmowę i wyjaśnić mu, że pewne rzeczy robimy tylko wtedy, kiedy jesteśmy sami w pokoju, bo są to rzeczy intymne – tak, jak nie pokazujemy siusiaka w towarzystwie innych, tak go też nie żadnym wypadku nie zaczynaj krzyczeć na dziecko, wołając pełnym złości: „Nie wolno, oszalałeś?!”. To właśnie rodzi poczucie, że „te” okolice i seksualność sama w sobie jest czymś złym. A to też, w żadnym przypadku, w towarzystwie dziecka nie poruszaj tego tematu! To łatwa droga do upokorzenia malca, a przecież nikt tego nie chce. Zamiast więc mówić okropne „bo chodzi i tylko miętoli w tych spodniach”, delikatnie weź dziecko za rękę i przypomnij na osobności wasze ustalenia.